Cześć!!
Ależ dzisiaj piękną pogodę mieliśmy...można było pobiegać po podwórku :) A teraz wieczorkiem już wybiegani możemy posiedzieć przed komputerem :) Wrzucam zdjęcie małej "starej" komódki :) Zrobiona z pudełek po zapałkach i ozdobiona decoupagem... Widziałam w sieci zdjęci takich pudełeczek i nie mogłam się powstrzymać - zrobiłam sobie też ;)
Miłego weekendu życzę !
cudo:))
OdpowiedzUsuńHej. Otagowałam cię do Liebster Blog Award :) Więcej informacji na moim blogu http://takadziwnaja.blogspot.com/2015/01/tag-liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńPomysłowe ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na wykorzystanie tych pudełek;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta Twoje komódka
OdpowiedzUsuńjejku,piękne,małe cudeńko ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję cierpliwości
Pięknie wyszło :) Nie rozstaję się z pudełeczkami po zapałkach mam milion pomysłów na minutę, ale twoja praca zachwyca. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń