Cześć :)
Tak mi się spodobały małe maczki , że ozdobiłam sobie jeszcze puszkę - tym razem już w duże maki :)
Na początek puszkę pomalowałam warstwą czerwonej farby. Następnie położyłam preparat do spękań jednoskładnikowy. Poczekałam aż podeschnie i pomalowałam całość białą farbą. Wyszły pionowe spękania. Jedne większe, drugie mniejsze.. Jak już wszystko dobrze wyschło nakleiłam serwetkę.
A tak to wygląda
Spękania nie wszędzie, bo nie kładłam preparatu na całość.
W czerwcu spękania jednoskładnikowe są zadaniem we wspólnej zabawie decoupage, więc zgłaszam swoją pracę :)
Pozdrowienia!!!
Puszeczka wygląda fajnie i motyw jest śliczny:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, spękania delikatne, maki cudne. Piękne puszka. Cieszę się dołączyłaś do naszej zabawy. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńU mnie tak funkcjonują słoneczniki... gdzie się da... Piękna praca!
OdpowiedzUsuńNie złe te maczki czerwone maczki,czerwone spękanie ciekawy zabieg kolorystyczny i złote kłosy zboża wszystko razem idealnie prezentuje się na tle które wybrałaś do zdjęć -pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńdla mnie maki w zbożu to najpiękniejszy widok:)
OdpowiedzUsuńFajnie połączyłaś wszystko ze spękaniami- są delikatne ale widoczne, a całość wygląda świetnie
pozdrawiam cieplutko:)
Uwielbiam maki a teraz w rozkwicie i na polach i na blogach:) Śliczna praca i bardzo ładnie wkomponowały się te delikatne spękania.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło, ja z mimi jeszcze walcze, coś mi nie bardzo się udaja te spekania. Ale Twoje maszki z kłosami sa świetne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetnie ozdobiona puszka, fajny motyw. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo wdzięczna puszeczka.
OdpowiedzUsuńMaki to bardzo wdzięczny motyw. Puszka wygląda świetnie, spękania zdecydowanie dodają uroku. Podoba mi się też rameczka z poprzedniego posta.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Bardzo fajny pojemnik i jeszcze do tego praktyczny:))))
OdpowiedzUsuńcudna puszka, uwielbiam maczki :)
OdpowiedzUsuńPiękna!!! makowe motywy z tymi kłosami boskie!!! ( to serwetka?)
OdpowiedzUsuń